Po powrocie obejrzeliśmy film fabularny z 1980 roku, zrealizowany w wiosce Popeye. Szkoda, że wersja z napisani i trzeba było Amelce prowadzić trochę narracji ;) natomiast Wiktor w połowie filmu nieco się znudził i patrzył jednym okiem. Śpiący dotrwał jednak do końca :)