Geoblog.pl    juwicze    Podróże    Miodowy miesiąc    jarmark
Zwiń mapę
2011
24
lip

jarmark

 
Tajlandia
Tajlandia, Krabi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10585 km
 
Od rana pada równo. Nad Bałtykiem pewnie pogoda byłaby ustalona na tydzień. Oddajemy skuter i idziemy tradycyjnie do Gusto na śniadanie. Też prawie tradycyjne, tylko Agnieszka wzięła potrójnego sandwicha :) Pada. Idziemy do domu towarowego. Nawet Agnieszka miała ochotę coś kupić ;-)
Gdy wychodziliśmy (z zakupami), to na szczęście już przestawało padać i nawet zaczęło wychodzić słońce. Obeszliśmy więc centrum dookoła: pomnik kraba, kilka mniejszych sklepików, klimatyczna knajpka (gdzie nie mieli dużego Changa, ale specjalnie dla nas przynieśli z sąsiedztwa :) Agnieszka obserwował zmagania pary turystów przy pożyczaniu skutera: najpierw nie chcieli zostawić paszportu (rozumiemy i popieramy), a potem domagali się jeszcze łańcucha do przypinania skutera :D
Wróciliśmy do centrum i okazało się, że dziś koło głównej ulicy też jest jarmark (od piątku do niedzieli, w godz. 17 - 21). Skoro włoska knajpka zamknięta, to trzeba było spróbować lokalnych specjałów ;-) Były więc: mini szaszłyki z kurczaka lub świni z warzywami (po 10 batów); 3 małe naleśniki z kokosem, orzechami, kiwi (20 batów); pierogi wegetariańskie i z kapustą / krewetkami (20 batów); sushi (po 5 batów sztuka); a na koniec tutejsza wersja kebaba (40 batów). W czasie konsumpcji przeszła ulewa i nieco przerzedziła grono tak sprzedających, jak i kupujących.
Czas się pakować, bo jutro wyjazd do Phuket. Ostatecznie zamówiliśmy transport minivanem z hotelu wprost do naszego ośrodka (po 350 batów od osoby). Oszczędności z przejazdem normalnym autobusem chyba nie byłyby duże: podobno regularny autobus kosztuje do 200 batów (kursuje co 2 godziny z dworca), a trzeba doliczyć ok. 30 batów na dworzec i minimum drugie tyle na Phuket.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (28)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
juwicze
Juwicze
Agnieszka i Jerzy Wartałowicz
zwiedzili 12.5% świata (25 państw)
Zasoby: 476 wpisów476 212 komentarzy212 3905 zdjęć3905 1 plik multimedialny1
 
Nasze podróżewięcej
27.06.2021 - 10.07.2021
 
 
19.07.2020 - 02.08.2020
 
 
14.08.2019 - 18.08.2019