W powrotnej drodze wstępujemy ponownie do Zadaru na pac zabaw i kukurydzę :) Miały być jeszcze zakupy, ale zrobiło się późno. Tankujemy i jeszcze szybkie mycie samochodu.
Niebo zaszło chmurami i co chwila rozbłyskuje wszystko wokół. I tak przez cała drogę do apartamentu. Ale deszcz złapał nas w okolicach naszej zatoczki. Lunęło i prawie zaraz przestało.
https://www.endomondo.com/users/23559325/workouts/1351806021