Ruszamy o 10-tej. Wpadamy na autostradę i jedziemy w kierunku Grazu. Przed Zagrzebiem jak zwykle przy bramkach z płatnością kartą raptem po kilka samochodów, natomiast przed bramkami z płatnością gotówkową kilkaset metrów stania w kolejce. Że niektórzy tak lubią ... ;)
Na granicy ze Słowenią niestety tracimy ok. 0,5 godziny. Kolejka All Passport chyba nawet szybciej idzie. Zjeżdżamy zaraz pierwszym zjazdem. Może bez opłat da się dojechać do następnego, ale wolę nie ryzykować. W Ptuju robimy postój obiadowy - McDonalds.