Plażing

Parkujemy na parkingu leśnym w Świętouściu. Przy wejściu na ścieżkę w kierunku morza tablica informująca, że schody są uszkodzone i przejścia nie ma. Ciekawe dokąd poszli ci ludzie z zaparkowanych samochodów... Dalej kolejna tablica informująca o pracach budowlanych i braku zejścia na plażę. Nie zrażeni idziemy dalej... Fakt, schodów nie ma, barierki wyglądają na nowe, deski leżą obok, ekipy budowlanej nie widać i nie słychać a braku schodów nie odczuliśmy w żadnym stopniu :)
Już zaczynam podejrzewać, że to zwolennicy tej plaży chcą zniechęcić innych do jej odwiedzania ;-)

Słońce, słońce cały dzień. I praktycznie bez wiatru. Morze ciepłe (aż dziwne, że to piszę), tylko w wodzie drobne kamienie i trochę zielska pływało. Tak fajnie nad Bałtykiem to już dawno nie mieliśmy. I nawet nie trzeba było daleko iść od wejścia, żeby opalać się nago :) Siedzimy i korzystamy z plaży do oporu, bo prognozy mówią o załamaniu pogody już we środę...
Parking wśród drzew, więc samochód wcale się nie nagrzał.
Pokonany dystans - 1,5 km

Zdjęcia (7)

Komentarze (0)