Jedziemy autostradą pod Toruń, póki co po drodze nie ma jeszcze bramek i zero opóźnień. Z rowerami i tak nie przekraczamy 120 km/h, więc wybór drogi autostradą przez Poznań mija się z celem - dalej i drożej. Od Torunia już mniej szybkimi drogami, co nam specjalnie nie przeszkadza. Roboty drogowe na szczęście się skończyły (choć mapa ciągle o nich ostrzega) i żadnych opóźnień nie zaliczamy. Jesteśmy na miejscu później niż planowaliśmy, więc morze odwiedzimy już następnego dnia.
Domek wyposażony zgodnie z opisem. Do dyspozycji dobrze wyposażona kuchnia, taras, grill, ogródek, wspólny plac zabaw, ognisko.