W Kobarid skręcamy w dół do rzeki, przejeżdżamy na drugą stronę mostem Napoleona (kiedyś przeszły tędy jego wojska), skręcamy w lewo i po prawej stronie miał być bezpłatny parking. Parking jest, ale już płatny - stoi automat (gotówka/karty). Można też płacić przez aplikację (obowiązuje prowizja). 100 metrów dalej jest większy parking (opłaty takie same) oraz bezpłatna toaleta.
Droga prowadzi wzdłuż rzeki Soča a następnie odbija w górę potoku Kozjak. Wiszący nad Sočą most pieszy niestety jest zamknięty. Podziwianie wodospadu podlega opłatom: dorośli 5€, dzieci 7-14 3€, rodzina 12€. Nam spacer zajął 1h 15m + czas na zdjęcia i podziwianie okolicy, czyli w sumie około 2 godzin.
Głodni podjeżdżamy do miasteczka i parkujemy na bezpłatnym parkingu (przed centrum po prawej). Siadamy w Pizzeria Soča KOBARID: pizza standard, pizza z ło(so)siem i spaghetti z tuńczykiem. Pycha, zwłaszcza łoś ;-) i co trochę miło zaskoczyło tuńczyk w makaronie.