Trasa zwiedzania wiodła przez zielone place w kierunku dworca kolejowego. Obok jest hotel Regent Esplanade, w którym kiedyś służbowo nocowałem. Przeszliśmy przez ogród botaniczny i doszliśmy do Teatru Wielkiego. Po drodze Agnieszka doszła do wniosku, że kierując nas do parkingu pomyliła budynki narysowane na mapie, więc nic dziwnego, że nie było parkingu tam, gdzie się go spodziewaliśmy :)))