Samochód żwawo porusza się po drodze. Nawigacja made by Nokia zawsze trochę inaczej wyznacza trasę niż Automapa (ta częściej wybiera trasy, którymi chciałbym jechać. Na szczęście nie ma przymusu jechać tam gdzie nawigacja wskazuje, więc nie jedziemy przez Poznań i Berlin, a i potem ze dwa razy wybieram inną drogę :)
Są wakacje, więc sobie daruję szczegółowe porównania dróg i tychże oznakowania w Polsce i u naszych zachodnich sąsiadów. Może zresztą nie ma czego porównywać, bo przepaść jest ogromna... Tylko głupota tych za kierownicą bywa podobna i nie jest zależna od stanu drogi.
Aga też trochę prowadziła, więc miała okazję pojechać szybciej niż w Polsce :)