Dość wcześnie (jak na ostatnie dni) zbieramy się z domu, więc pada decyzja: kierunek Omis, bo na forum cro.pl polecano plażę i restaurację z pysznym chlebem :)
Drogowskaz z napisem Mala Luka kieruje w bok i zaraz potem droga schodzi ostro w dół. Ale wcześniej jest szlaban i gość pobiera 30 kun (za cały dzień) za wjazd na teren prywatny. A może za parking? Plaża faktycznie ładna, podzielona na 2 zatoczki, choć można też przejść dalej w kierunku Omisu i są kolejne plaże/zatoczki z drobnymi kamykami/żwirkiem. Na plaży nie było wprawdzie tłoczno, ale pusto też nie było. Boję się myśleć, co się tu dzieje w sezonie ;-) Prysznice koło plaży działały, toalety też dostępne. Ogólnie miejsce dobre i ładne :)