Dzień autostradowy. Ruch chyba mniejszy niż zwykle. Jedynie obwodnica Budapesztu w korkach przez roboty drogowe. Na szczęście dużo większe w przeciwnym kierunku, więc może na powrót trzeba będzie wybrać inną trasę. Przejazd przez Belgrad też utrudniony, choć tu żadnych powodów nie było widać. Może to po prostu pora powrotu z pracy?
Tankujemy na stacjach Shell - na każdej obowiązuje maseczka. Podobnie w restauracjach i w hotelu.
Meldujemy się w hotelu i jedziemy pospacerować po Niszu. Ze starych czasów zostały mury obronne i kilka zabudowań. Część mieszkańców chodzi w maseczkach nawet na otwartej przestrzeni, nad rzeką czy w parku.
Hotel Ideo w Niszu można polecić. Nowy, czysty, niewysoka cena i bardzo dobre śniadanie.