Geoblog.pl    juwicze    Podróże    Wrześniowa piątka    Zwiedzanie miasta a potem powoli na obiad
Zwiń mapę
2024
07
wrz

Zwiedzanie miasta a potem powoli na obiad

 
Chorwacja
Chorwacja, Josipdol
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 889 km
 
Spokojnie jemy bardzo dobre śniadanie i podjeżdżamy na parking do miasta. Historia Ptuj sięga I wieku naszej ery, gdy legiony rzymskie stacjonowały tutaj w warownym obozie. Nad miastem góruje zamek biskupów salzburskich z przełomu XI/XII wieku. Po godzinnym spacerze ruszamy lokalnymi drogami w stronę Chorwacji. Makary jak zwykle zasypia, więc tankowanie zostawiamy na później.

Nawigacja melduje lekki korek koło Zagrzebia i faktycznie trochę wolno poruszamy się przed bramkami autostradowymi w kierunku Rijeki/Splitu. Możemy się tylko pocieszyć, że w drugą stronę korek jest duuużo dłuższy. Przez kilkanaście kilometrów samochody praktycznie stały a przez następne 20 km ruch był duży i miejscami powolny. My też chwilami musieliśmy mocno zwalniać, choć powodu żadnego nie było widać.

Odbiliśmy w kierunku Splitu, zrobiło się spokojniej na drodze i na stacji benzynowej też już nie było kolejek do wszystkich dystrybutorów. Ale na obiad zjeżdżamy z autostrady do lokalnej restauracji Gradina w Josipdolu. Mieliśmy szczęście, bo pół godziny później zamykali się dla okazjonalnych smakoszy i urządzali przyjęcie weselne.

Niestety trzeba było wrócić ten kawałek do zjazdu z autostrady - to jedyna wada, bo obiad solidny i smaczny. Ustawiam tempomat i jedziemy dalej.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (13)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 13% świata (26 państw)
Zasoby: 531 wpisów531 215 komentarzy215 5108 zdjęć5108 1 plik multimedialny1
 
Nasze podróżewięcej
05.09.2024 - 22.09.2024
 
 
26.10.2023 - 30.10.2023
 
 
27.05.2022 - 01.06.2022