Była jeszcze jedna propozycja zjazdu nad morze, ale uznałem że tak wąsko i stromo w dół to ja jednak nie chcę. Ostatecznie skręcliliśmy w Mimicach. Dość krótki zjazd nad morze i spory parking. Do samej plaży krótki spacer. Niestety słońce już się schowało za okoliczne zbocza.